Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
Śpiewa okropnie. Ale i takto uwielbiam – Moja narzeczona totalnie nie umie śpiewać. Nie trafia w ani jedną nutę i nie trzyma tonacji.Nigdy jej tego nie powiedziałem i nie zamierzamPodśpiewywanie sprawia jej radość, a patrzenie, jak jest szczęśliwa sprawia, że mój dzień staje się jaśniejszy. Podśpiewuje szanty, intra z anime, cokolwiek, na co akurat ma ochotę. Zdarzało jej się śpiewać mi do snu. Zajmowało to chwilę, ale zasypiałem, czując się niesamowicie kochany.Czasem czymś się wkurzę, ale po chwili słyszę, jak nuci coś w innym pokoju. Jej fałszujące wycie sprawia, że się uśmiecham i chichoczę. Wiem, że wszystko będzie dobrze.Przeraża mnie dzień, w którym w moim życiu zapanuje cisza, albo gorzej- właściwe tony... Moja narzeczona totalnie nie umie śpiewać. Nie trafia w ani jedną nutę i nie trzyma tonacji.Nigdy jej tego nie powiedziałem i nie zamierzam. Podśpiewywanie sprawia jej radość, a patrzenie, jak jest szczęśliwia sprawia, że mój dzień staje się jaśniejszy. Podśpiewuje szanty, intra z anime, cokolwiek, na co akurat ma ochotę. Zdarzało jej się śpiewać mi do snu. Zajmowało to chwilę, ale zasypiałem, czując się niesamowicie kochany.Czasem czymś się wkurzę, ale po chwili słyszę, jak nuci coś w innym pokoju. Jej fałszujące wycie sprawia, że się uśmiecham i chichoczę. Wiem, że wszystko będzie dobrze. Przeraża mnie dzień, w którym w moim życiu zapanuje cisza, albo gorzej -właściwe tony. .

Komentarze Ukryj komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte.
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…