Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
 –  Półtora roku temu miałam operację na oko. Po wyjściu z kliniki odebrał mnie dziadek i razem pojechaliśmy taksówką do domu. Dziadek usiadł z przodu, a ja z tyłu. Taksówkarz całą drogę wyzywał nasz obecny rząd, że kłamcy, złodzieje, nieuczciwi itp., itd. Dojechaliśmy na miejsce, dziadek wysiadł, a ja zapłaciłam i też wysiadłam. Ledwo zamknęłam drzwi, a ten odjechał z piskiem opon. Okazało się później, że dziadek też mu zapłacił, a ja przez ten wielki opatrunek po prostu tego nie zauważyłam. Nie ma to jak narzekać na rząd, że złodzieje i oszuści, a być taką samą k*rwą.

Komentarze Ukryj komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte.
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…