Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
archiwum
Polski folwark – Jak widzę takie bzdury to się mi zaraz przypomina Orwell…Tak dla przypomnienia… byla tam taka postać zwana Snowball (czasem zwany też Chyży) i była też świnia zwana Napoleonem…Kto czytał to wie że długo po tym jak Snowball został wypędzony z farmy, świnia zwana Napoleonem wszystkie niepowodzenia, głód i inne problemy w folwarku były winą Tuska - aaaa przepraszam Snowballa…Co ciekawe, Napoleon, świnia naczelna, wytresowała sobie sforę psów pomagającą utrzymać spoleczność folwarku w ryzach… był też „minister propagandy” i dużo różnych innych elementów…I jak zapewne wszyscy którzy czytali pamiętają, końcowa refleksja jest bezcenna: „Zwierzęta w ogrodzie patrzyły to na świnię, to na człowieka, potem znów na świnię i na człowieka, ale nikt już nie mógł się połapać, kto jest kim.”Chyba tylko wystarczy dodać, że wygląda na to iż fantastyczna, aktualnie miłościwie nam panująca, elita władzy przeczytała dokładnie i postanowiła się wzorować

Komentarze Ukryj komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte.
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…