Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
archiwum
Albo inaczej: dlaczego Kościół wprowadził i wciąż utrzymuje celibat, skoro - jeśli potraktować poważnie słowa papieża - życie nierodzinne prowadzi do atrofii człowieczeństwa i negatywnych skutków społecznych? – Być może Kościół zakłada, że kler katolicki ma dobre powody do bezżenności i nieposiadania dzieci. W takim razie dlaczego odmawia takich powodów całej reszcie ludzkości? W papieskim wywodzie ujawniają się zarówno totalitarne aspiracje religii, która chce ludziom meblować życie, jak i uroszczenia kleru do tego, by pozycjonować się jako wyróżniona kasta, której nie dotyczą powszechne normy. Te dwa aspekty religijności, splecione razem, wywierają destrukcyjny wpływ wszędzie tam, gdzie Kościół jest silny. Rodzą trujące owoce, takie jak bestialska przemoc w szkołach rezydencjalnych w Kanadzie i w ośrodkach katolickich w Irlandii, ogólnoświatowy kościelny proceder tuszowania pedofilii, polityczny i społeczny wpływ kleru, który skutkuje np. odbieraniem praw kobietom i dyskryminacją osób LGBT+. Jak to dosadnie ujął Tadeusz Boy-Żeleński, „kasta wyodrębnionych z życia dzikusów” staje się „regulatorem najdonioślejszych spraw społeczeństwa, z jego największą szkodą”.

Komentarze Ukryj komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte.
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…