Świat jest wspaniały, tylko ludzie są do dupy (14 obrazków)
Przychodzi facet do restauracji i siada za stolikiem. Przeglądając menu zwraca uwagę na niecodzienną nazwę potrawy: „Dupa słonia".
- Kelner, poproszę d..ę słonia!
Po kwadransie kelner przynosi pusty talerz.
- Jak to? - dziwi się facet
- Przecież miała byćd... słonia!
- Och przepraszam! Widocznie panu trafiła się sama dziura
Siedzą dwa owsiki w dupie - ojciec z synem
Syn pyta: - Tato, jak wyjrzę z dupy na świat, to co to jest to żółte?
- To żółte synu to Słońce
-Ato niebieskie?
- To niebo
-A to zielone, tato?
- To trawa
- Tato! Taki piękny jest ten świat a tu gdzie żyjemy jest brzydko i gównianie! Czy nie możemy żyć tam? Czemu my siedzimy ciągle w tej dupie?
- Bo to jest nasza Ojczyzna, synu
Pokłóciły się ze sobą części ciała o to, kto tu rządzi
- To jasne, że ja - mówi mózg. O wszystkim myślę i wszystko kontroluję
- Bzdura!
- zaprotestowały ręce - my tu robimy najwięcej - zarabiamy na wasze utrzymanie
- Nieprawda - odpowiadają nogi. - To my rządzimy. My decydujemy, jaki kierunek obrać i dążymy w słusznym kierunku
Na to odezwały się oczy: - My wszystko widzimy i gdyby nie my, nic byście nie widzieli
- Bzdura - odparł żołądek - to ja tu rządzę. Wytwarzam wam energię, ciągle ciężko pracuję i trawię. Beze mnie zginiecie
- Ja jestem szefem! - odparła przysłuchująca się temu sporowi dupa. Wszyscy głośno zaczęli się śmiać i śmiechowi nie było końca
- Śmiejecie się? To ogłaszam strajk! - obraziła się dupa
Minęło kilka godzin. Mózg dostał gorączki. Ręce opadły. Nogi zgięły się w kolanach. Oczy wyszły na wierzch. Żołądek wzdęło i cały spuchł. Aby nie doprowadzić do katastrofy, wszyscy jakoś się dogadali i uzgodnili, że ich szefem zostanie dupa
Morał? Szefem może zostać tylko ten, co gówno robi
Była sobie dupa, która ciągle siedziała. Przyleciał wróbelek, wiec dupa spytała czy nie pożyczy jest skrzydełek. Wróbelek się zgodził. Lata po niebie szczęśliwa dupa, nagle zauważył ją jastrząb. Już chciał ja zaatakować, ale dupa wylądowała na gałęzi. Jastrząb usiadł obok niej. Przygląda się dupie, w końcu pyta:
-Kto ty jesteś?
- Jestem wróbelkiem
- To zaśpiewaj
Dupa: -Prrrrryk!
Przychodzi facet do lekarza
- Panie doktorze, przez nieuwagę napiłem się nafty
Co robić?
-Wsadź pan knot w d... i zapal go pan. Przynajmniej będzie z tego jakiś pożytek!
Słoń i mrówka bawią się w chowanego. Słoń schował się za palmą i mrówka szybko go znalazła. Teraz przychodzi kolej na mrówkę i ona też się schowała. Słoń chodzi, szuka mrówki, w końcu zrezygnowany mówi:
- Koniec tej zabawy! Mam cię w dupie!
Mrówka: - Skąd wiesz?!
Przychodzi facet do lekarza i mówi:
- Panie doktorze, moja żona teraz rodzi
Niech mi pan powie: jak to jest, kiedy się rodzi?
Ciekaw jestem, jakie to uczucie
- Jeśli pan koniecznie chce...
- powiedział lekarz i zaszył facetowi odbytnicę
Komentarze Ukryj komentarze