Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
 –  Latem farbuję włosy na jasny kolor, a zimą na ciemniejszy. Jesienią uczyłam w przedszkolu i pewnego dnia, gdy byłam świeżo po przefarbowaniu, czterolatka spojrzała na mój nowy kolor i z przerażeniem wydusiła z siebie:- Proszę pani... Włosy... Co się stało?- Jestem jak drzewo. Jesienią zmieniam kolor.Zamilkła na chwilę i zapytała z poważną miną:- A zimą... Jest Pani bez włosów?

Komentarze Ukryj komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte.
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…