Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
archiwum
Wielu widzów po produkcji Netflixa broni polskiego wiedźmina i wpadki tłumaczy niskim budżetem. A czy budżet stał na przeszkodzie, żeby Yarpen Zigrin wypowiedział tę kwestię? – - Hej, ty tam! - zaryczał, biorąc się pod boki. - Smoku chędożony! Słuchaj, co ci rzeknie herold! Znaczy się ja! Jako pierwszy zabierze się do ciebie honorowo obłędny rycerz Eyck z Denesle! I wrazi ci kopię w kałdun, wedle świętego zwyczaju, na pohybel tobie, a na radość biednym dziewicom i królowi Niedamirowi! Walka ma być honorowa i wedle prawa, ziać ogniem nie łza, a jeno konfesjonalnie łupić jeden drugiego, dopokąd ten drugi ducha nie wyzionie albo nie zemrze! Czego ci życzymy z duszy, serca! Pojąłeś, smoku? Nie. Nie było żadnych przeciwwskazań, a właśnie brak takiego humoru, a nie kiepskie efekty, dla mnie jest największym i niewybaczalnym minusem tej produkcji.

Komentarze Ukryj komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte.
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…