Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
archiwum
 –  W pracy mieliśmy zasadę, że kierownicy podczas urlopu muszą w razie czego być w kontakcie, dlatego wpisywali w specjalnym excelu adres miejsca, w którym planowali urlop oraz numer telefonu. Potem ktoś w dziale kadr wpadł na genialny pomysł, że każdy ma zostawiać informację, gdzie będzie na urlopie i numer kontaktowy. Ludzie zaczęli wpisywać adresy boisk sportowych i szpitali. Ja podałem długość i szerokość geograficzną miejsca, w którym zamierzałem biwakować. A także częstotliwość, na jaką miałoby być nastawione moje radio.

Komentarze Ukryj komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte.
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…