Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
archiwum
Jego zdaniem, obraz „ewidentnie jest profanacją osoby księdza kardynała oraz kpiną i szyderstwem skierowanym do hierarchów i społeczności Kościoła Katolickiego”. – Z bielskiego ratusza nadeszła odpowiedź, że „zgodnie z obowiązującym prawem prezydent miasta nie ma kompetencji w zakresie ustalania programu artystycznego instytucji kultury, dla których organizatorem jest miasto”.Mówi twórca obrazu, Tomasz Kokott: „W swoich pracach staram się podejmować tematy istotne dla polskiego społeczeństwa. Sprawa z tuszowaniem pedofilii w kościele katolickim niewątpliwie jest właśnie takim ważnym tematem. Niewątpliwie kard. Dziwisz jest tego tuszowania niechlubnym symbolem. Obrazem chcę zwrócić uwagę na swego rodzaju nietykalność hierarchów kościelnych i fasadowość stosowania zasad moralnych”.W 2012 roku ks. Isakowicz-Zaleski osobiście przekazał Dziwiszowi list opisujący przypadek księdza pedofila Jana Wodniaka i inne nadużycia. Kardynał nic z tym nie zrobił.Ofiary duchownych, do których dotarł reporter Marcin Gutowski twierdzą, że Dziwisz wiedział o zarzutach wobec księdza pedofila Marciala Maciela Degollado i kardynała pedofila Theodore'a McCarricka.

Komentarze Ukryj komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte.
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…