Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
archiwum – powód
 –  Odkąd pamiętam, zawsze mylą mnie z uczennicą. Ważę 46 kg i mam 160 cm wzrostu. Kobiety w autobusie regularnie próbują wymusić na mnie ustąpienie im miejsca. Związana jest z tym pewna zabawna sytuacja, która mi się przydarzyła.Wracałam z pracy do domu po cholernie ciężkim dniu. Od samego rana byłam na nogach, więc pod koniec dnia ledwo mogłam poruszać nogami. Wsiadłam do autobusu, zobaczyłam wolne miejsce, usiadłam zadowolona, że mogę odciążyć nogi. Na następnym przystanku do autobusu wsiadło mnóstwo ludzi i obok mnie stanęła dosyć otyła kobieta z dwiema torbami w rękach. W trakcie jazdy ta baba najpierw próbowała mnie szturchnąć, a później powiedziała donośnym głosem:- „Te gówniary to już w ogóle przechodzą same siebie. Widzą, że dorosły człowiek stoi obok nich z ciężkimi torbami, a one nic, dalej zawzięcie siedzą. Smarkulo, matka nie nauczyła cię kultury?"W ciszy podnoszę głowę i widzę przed sobą osobę, z którą kiedyś chodziłam do jednej szkoły i uczyłyśmy się w równoległych klasach. Z jej zszokowanych oczu wyczytałam, że mnie rozpoznała. Szybko odwróciła się i poszła na tył autobusu, przepychając pasażerów swoimi torbami. W ten sposób ustawiła mi humor na cały wieczór.

Komentarze Ukryj komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte.
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…