Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
archiwum – powód
 –  Wchodząc do klatki spotkałem starszą sąsiadkę, która poprosiła mnie o sprawdzenie, co jest nie tak z jej komputerem, bo nie może nic znaleźć w Internecie. Zgodziłem się, poszedłem do niej do mieszkania, zaglądam do kompa, a tam widzę ikonkę braku sygnału... OD MOJEGO WI-FI! Zmieniłem router 3 dni temu i wprowadziłem nowe hasło.Przypomniało mi się, że około 8 lat temu nie mogła skontaktować się z synem z Niemiec i poprosiła, żebym jej pomógł. A ja, z racji tego, że jestem dobrym chłopem, zainstalowałem jej Skype i podłączyłem się pod moje Wi-Fi. I wychodzi na to, że zapomniałem się rozłączyć...Powiedziałem jej, że przez te wszystkie lata korzystała z mojego Internetu. Na co moja sąsiadka:S: - Co mam teraz zrobić?Ja: - Niech Pani podłączy sobie Internet, myślę, że taki za 40 zł miesięcznie uda się Pani znaleźć. S: - Zrób mi tak jak było. Masz przecież Internet, żałujesz mi?Tak, odmówiłem jej. Tak, nie usłyszałem podziękowania za 8 lat korzystania z mojego połączenia i tak, przestała mówić mi dzień dobry. A ja nadal staram się ufać ludziom.

Komentarze Ukryj komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte.
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…