Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
archiwum
Szef polskiego Episkopatu przekonywał, że taki hierarcha jest w gorszej sytuacji niż pedofil, który po pięciu latach wychodzi z więzienia i może „swoje życie zacząć od nowa, z carte blanche”. Natomiast w przypadku hierarchy mamy do czynienia „jakby ze śmiercią cywilną”. – "Ksiądz kardynał [Marc Ouellet] był trochę zaskoczony tym moim głosem”, mówił arcybiskup Gądecki w rozmowie z KAI po spotkaniu z watykańskim kardynałem, który kieruje Kongregacją ds. Biskupów.Standardowe „kary” nakładane przez Watykan na biskupów to nakaz zamieszkania poza swoją diecezją i/lub zakaz uczestnictwa w celebracjach na terenie swojej diecezji oraz nakaz wpłaty dowolnej kwoty na kościelną fundację. Wbrew temu, co mówił Gądecki, żaden polski biskup nie został usunięty z urzędu za tuszowanie pedofilii -  większość „ukaranych” przez Watykan hierarchów to emeryci, a trzej urzędujący ordynariusze (Janiak, Tyrawa, Kiernikowski) sami podali się do dymisji. Można się domyślać, że były to dymisje wymuszone, ale właśnie w ten sposób Watykan dba o to, aby obrońcy pedofilów zachowali twarz - oficjalnie nie zostali usunięci, lecz sami odeszli.Okazało się jak bardzo biskupi są odcięci od wszelkiej moralności, że najwyraźniej nie rozumieją swojej autokompromitacji.

Komentarze Ukryj komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte.
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…