Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
archiwum
Doszło do uszkodzenia mienia, ale zdaniem sądu nie był to czyn chuligański ani znieważenie pomnika, czego chcieli oskarżyciele. Sąd nakazał pokrycie strat. – Sędzia Małgorzata Uszacka powiedziała, że „oskarżeni wykorzystali pomnik jako symbol. Nie działali z zamiarem znieważenia pomnika, wykorzystali go jako wzmacniacz przekazu, (...) dali wyraz swojej irytacji wobec bezczynności władz państwowych i kościelnych. Spowodowali zniszczenie kotew mocujących posąg do postumentu, czym wyrządzili szkodę w wysokości ponad 7 791,89 zł. W ocenie sądu zachowanie oskarżonych było umyślne”.     Rafał Suszek, jeden z oskarżonych, jest częściowo usatysfakcjonowany wyrokiem sądu: „To mocne orzeczenie kwalifikujące nasz czyn jako akt ekspresji konstytucyjnej wolności wypowiedzi. Gdyby nie dalsza część orzeczenia, powiedziałbym, że jest ono świetne”. Zdaniem Suszka, powinny zostać nazwane „krzywdy wielu ofiar Jankowskiego - antysemity, gwałciciela i agenta bezpieki. Nie zrealizowano tego”.

Komentarze Ukryj komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte.
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…