Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
Ansu Fati, piłkarz Barcelony o swojej karierze i relacjach z mamą: – "Moja mama wciąż na mnie krzyczy. Powiedziała mi, że będzie kontrolować moje życie dopóki nie skończę 21 lat. Często powtarza, że gra w profesjonalną piłkę nożną nie oznacza, że jestem teraz panem domu. O 20:00 muszę być w mieszkaniu, chyba, że jestem na obozie lub gram mecz wieczorem. Jeśli jestem na zgrupowaniu z drużyną narodową, muszę zadzwonić do niej na wideo i pokazać się jej w łóżku o 20:00 tuż przed zaśnięciem. Robi to, bo mnie kocha i nie chce, żeby duże pieniądze uderzyły mi do głowy"

Komentarze Ukryj komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte.
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…