Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
archiwum
To komentarz do decyzji Episkopatu Polski, który nie chce przekazać Państwowej Komisji ds. Pedofilii żadnych swoich akt dotyczących przypadków przestępstw seksualnych. – Kościół przyzwyczaił nas do kultury tajemnicy, czyli do takiej tajemnicy Dulskiej, czyli że swoje problemy załatwiamy we własnym gronie i to w ten sposób, żeby jak najmniej można było się dowiedzieć, jakie są wyciągane konsekwencje wobec tych zbrodni, zaniechań. Komunikat jest jasny: nic wam nie grozi. To jest komunikat, który otrzymują nasi biskupi z Watykanu, że nie poniesiecie żadnych realnych konsekwencji - mówi Artur Nowak w rozmowie reporterem "Czarno na Białym” Maciejem Kluczką. Tymczasem, jak twierdzi Nowak, tylko państwowe instytucje mogą poradzić sobie z problemem pedofilii w Kościele. Dowodem na to, jego zdaniem, jest fakt, że biskupi nie ponoszą obecnie żadnych realnych konsekwencji tuszowania przestępstw seksualnych, a Prymas Polski sprzeciwia się wypłacaniu odszkodowań z kościelnych funduszy. - On wypowiada wojnę prawu – mówi Nowak.

Komentarze Ukryj komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte.
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…