Zaloguj przez Facebooka lub Login: Hasło: nie wylogowuj mnie Nie masz konta? Zarejestruj się Zapomniałeś hasła? Odzyskaj hasło Nie dostałeś linku aktywacyjnego? Wyślij go ponownie
Na Uniwersytecie Warszawskim matematyk i analityk, doktor Andrzej Birkholc słynął z precyzji i skrupulatności. Na wydziale matematyki opowiadano o nim, że: W tramwaju zapytał go pasażer spoza Warszawy: - Przepraszam, ile przystanków do Placu Konstytucji? - Dwa. Tramwaj stanął na przystanku, ruszył. Gość upewniał się: - To teraz już jeden? Nie, teraz już trzy. Mocne Słabe +348 (355) #anegdota #ciekawostka #tramwaj #matematyk #humor 8 czerwca 2021 o 10:12 przez Arnau Skomentuj (7) Do ulubionych
Szacunek dla futrzanych studentów też się należy A pamiętacie, jak zakrętki nie były przymocowane do butelki i brałeś łyka i momentalnie gubiłeś nakrętkę i nie mogłeś zamknąć napoju i wtedy byłeś cały oblany słodkim piciem i zlatywały do ciebie pszczoły i inne robactwo, i tak było za każdym razem? No właśnie, ja też nie pamiętam Zbawienny tłuszcz
Komentarze Ukryj komentarze