Ważne i interesujące zasady obowiązujące wszystkich bez wyjątku na spotkaniach z królową (18 obrazków)

Nie musisz się kłaniać

Nie jest to konieczne, chyba że spotykacie się z samą królową. Wtedy ukłon to rzeczywiście najlepszy sposób dla pań na powitanie monarchini. Nawet inni członkowie rodziny królewskiej muszą się kłaniać, witając się z Jej Wysokością. Zobaczcie, jak zrobiła to Angelina Jolie, gdy Elżbieta II wręczała jej Order Imperium Brytyjskiego. To dobry przykład do naśladowania

Twoja osoba towarzysząca powinna stać za tobą

Bardzo często członkowie monarchii mają niesamowicie napięty grafik i nie są w stanie przywitać się osobiście ze wszystkimi. Jeżeli na spotkanie u rodziny królewskiej zabieracie ze sobą osobę towarzyszącą, powinna ona stać za wami. Wasz kompan może odezwać się do przedstawicieli monarchii tylko wtedy, gdy oni zwrócą się do niego jako pierwsi

Należy unikać niektórych słów i zwrotów

Rodzina królewska unika niektórych określeń. Na przykład na toaletę zawsze mówią „ubikacja”. Nie jest to jakaś ścisła zasada, ale jeżeli chcecie zrobić dobre wrażenie, to lepiej jej przestrzegać

Wstań, gdy królowa stoi

Gdy będziecie znajdować się w jednym pomieszczeniu z królową, postępujcie tak jak ona: gdy ona wstaje, wy też powinniście podnieść się z krzesła. Natomiast podczas kolacji z Jej Wysokością, gdy monarchini skończy swój posiłek, żadna osoba przy stole nie powinna sięgać już po jedzenie

Nigdy nie odwracaj się do królowej plecami

Zasady etykiety zabraniają odwracania się plecami do królowej i innych członków monarchii. To bardzo poważne naruszenie protokołu. Aktorka Emilia Clarke przyznała, że została o tym uprzedzona przed spotkaniem z księciem Williamem

Nie wychodź z imprezy przed królową

Nie możecie po prostu przyjechać na imprezę, zobaczyć się z królową i wyjść. Musicie zostać do czasu, aż władczyni postanowi opuścić towarzystwo, a wtedy wy również możecie iść do domu

Nie proś o selfie ani autograf

Zasady bezpieczeństwa zabraniają członkom rodziny królewskiej pozowania do selfie z wielbicielami (nawet jeśli są to bardzo znane osoby). Nie mogą również rozdawać autografów. Dopuszczalne jest podpisywanie tylko oficjalnych dokumentów, więc gdy poprosicie ich o autograf, najpewniej odmówią. Zasada ta obowiązuje, by uniknąć ewentualnych skandali czy oszustw.

Zdarzyło się jednak, że książę Karol złamał ten przepis: podczas wizyty w Kornwalii po powodzi pewna kobieta poprosiła go o autograf, a on napisał: „Charles 2010”