Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
Dzwoni telefon.Ja: Słucham.Głos damski: Nazywam się... reprezentuję... tereferekuku...zapraszam pana na spotkanie,na którym przedstawimy... – Ja: Bardzo chętnie. Biorę 70 złotych za godzinę.Głos damski: Ale... ja zapraszam...Ja: Wiem, rozumiem i zgadzam się. Ponieważ to będzie pierwsze nasze spotkanie, to w ramach rabatu wezmę tylko 50 złotych za każdą rozpoczętą godzinę, a co do stawek za następne spotkania to się dogadamyGłos damski: Ale nasza oferta...Ja: Na spotkaniu kochana, na spotkaniu wszystko pani opowie. Możemy siedzieć i rozmawiać ile pani chce. Wystawiam faktury

Komentarze Ukryj komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte.
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…