Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
archiwum – powód
W 1990 r. w samolocie lecącym z Birmingham do Malagi odpadła szyba, wysysając kapitana na zewnątrz – Do czasu lądowania trzymali go stewardzi. Co ciekawe, byli pewni, że nie żyje, ale bali się, że ciało wpadnie w silnik i spowoduje dodatkowe utrudnienia. Kapitan przeżył - miał poranione i odmrożone kończyny, złamane prawe przedramię, nadgarstek i lewy kciuk, a także cierpiał z powodu szoku, ale po 5 miesiącach wrócił do pracy.
Źródło: reddit.com

Komentarze Ukryj komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte.
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…