Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
Lekarze z indyjskiego szpitala popełnili koszmarny błąd. Całe szczęście 27-letni mężczyzna uznany za zmarłego ożył, zanim trafił na sekcję zwłok.Jak do tego doszło? – 27-latek uległ wypadkowi na motocyklu, w wyniku czego trafił do szpitala. Po dwóch dniach pobytu w placówce, młody mężczyzna został uznany za zmarłego. Kiedy przetransportowano „zmarłego" na sekcję zwłok, okazało się, że jego mózg jednak nie obumarł. Podczas rutynowych procedur, patolog odkrył, że ciało reaguje na dotyk. Chłopak po ponownym podłączeniu do respiratora wciąż miał puls. Pacjent został przetransportowany do prywatnej placówki. Ma bardzo duże szanse na przeżycie

Komentarze Ukryj komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte.
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…