Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
archiwum
Kiedy zabraknie Kaczyńskiego - a kiedyś go zabraknie - – - członkowie pisu rzucą się sobie do gardeł w walce o władzę. Pis pociągnie jeszcze kilka miesięcy, może rok, stając się ugrupowaniem coraz bardziej marginalnym i tracącym na znaczeniu.Nie ma tam żadnego lidera, który umiałby w miarę zgrabnie pleść intrygi, dzielić i rządzić jak to robi kaczor. Na pewno w kolejce po władzę ustawią się mini ster Zero, ambicjonalny Vateuszek, cichy lizus Brudzi ński. Być może również nienasycony Czarnyecki raz kolejny zrobi z siebie idiotę próbując swych sił w tej walce. Suski? Sasin? Raczej nie, choć kto wie...Nie brakuje i innych ale ci znają (czują) swoje miejsce w szeregu i raczej nie wyjdą mierzyć się na politycznej arenie z powyższymi. Myślę, będą pilnie wyglądać zwycięzcy i poprą go, niszcząc i opluwając jednocześnie tych, którzy w tej walce przepadną.Kogoś istotnego pominąłem?...P. S: Żeby było jasne: nikomu śmierci nie życzę ale i nikt nie zna dnia ani godziny...

Komentarze Ukryj komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte.
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…