Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
Na zdjęciu znajduje się 1000 ton gnijących ziemniaków, które z uwagi na przedłużające się ograniczenia wkrótce będzie trzeba wyrzucić – Ziemniaki ze zdjęcia były przeznaczone do zjedzenia w formie frytek w nieczynnych do dziś restauracjach. Z uwagi na brak zapotrzebowania, zakład produkujący frytki nie odebrał ich od rolnika, ponieważ... sam został zamknięty. Producent uznał, że przy tak niewielkim zapotrzebowaniu, taniej będzie sprowadzić frytki zza granicy niż wyprodukować w Polsce.Oczywiście, ten rolnik na żadną tarczę liczyć nie może. Został sam z 1000 tonami ziemniaków, za których przechowywanie płaci z własnej kieszeni i raczej nie uda mu się ich sprzedać.Na zamknięciu restauracji nie cierpią tylko restauratorzy, cierpią wszyscy, a to tylko jeden z tysięcy przykładów

Komentarze Ukryj komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte.
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…