Literatura azjatycka: 5 książek, obok których trudno przejść obojętnie
Jeśli jeszcze nie poznaliście literatury azjatyckiej, koniec roku to najlepszy czas, aby to nadrobić
Refleksyjna, ulotna i nieoczywista proza idealnie współgrać będzie z przełomem nowego i starego roku. Tym bardziej że w ostatnich kilku miesiącach ukazały się książki nie tylko pisarzy japońskich, ale też koreańskich czy singapurskich. Poniżej mała ściąga z tego, co warto czytać.
Dworska tancerka, Shin Kyung-sook (Kwiaty Orientu)
Rosnąca fascynacja kulturą Korei Południowej sprawia, że polski czytelnik ma wreszcie możliwość zapoznać się z literaturą tego kraju, piękną językowo i zmuszającą do refleksji nad człowiekiem i światem. Powieści Shin Kyung-sook, laureatki wielu nagród, w tym prestiżowej Man Asian Literary Prize, tłumaczone są na wiele języków – po polsku ukazały się wcześniej dwie: Zaopiekuj się moją mamą oraz Będę tam. Dworska tancerka zabiera czytelnika do Korei końca XIX wieku, która zaczyna dopiero otwierać się na świat. Losy Ri Jin, głównej bohaterki, silnie splatają się z losami całego kraju. Poruszająca, mocna proza.
Grobowa cisza, żałobny zgiełk, Yoko Ogawa (Tajfuny)
Autorka znana w Polsce z powieści Muzeum ciszy, Miłość na marginesie i Ukochane równanie profesora. Tym razem jednak próżno szukać na kartach jej książki znanego już ciepła i subtelnej ulotności. Grobowa cisza, żałobny zgiełk to 13 powiązanych ze sobą opowiadań, pełnych grozy, tęsknoty, zazdrości i śmierci. A jednak jest w nich coś, co wciąga, kusi, zachwyca.
Lisek Gon i inne baśnie, Nankichi Niimi (Kirin)
Nankichi Niimi porównywany bywa do Hansa Christiana Andersena – jego wiersze, bajki i baśnie, osadzone głęboko w japońskim folklorze, czytane są i uwielbiane przez japońskie dzieci do dziś (autor zmarł w roku 1943). Baśń o małym lisie imieniem Gon Niimi napisał w wieku 17 lat. Jakkolwiek historia lisa jest smutna, ze względu na swe ulotne piękno pozostaje najchętniej czytaną baśnią z dorobku pisarza. W zbiorze Lisek Gon i inne baśnie umieszczono ponadto 14 innych opowieści Niichiego, w tym również kilka nietłumaczonych jeszcze na żaden język europejski.
Stacja Tokio Ueno, Yu Miri (Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego)
Powieść osadzona w rzeczywistości po 11 marca 2011 roku, gdy w Japonii doszło do potrójnej tragedii: trzęsienia ziemi w regionie Tōhoku, tsunami i uszkodzenia elektrowni atomowej w Fukushimie. Z drugiej strony nawiązuje ona do japońskiej duchowości, głównym bohaterem czyniąc ducha. Kazu był robotnikiem na budowie. Po śmierci zamieszkał w parku Ueno, w ogromnym miasteczku dla bezdomnych. Yu Miri pokazuje nieznane oblicze Tokio, oddając głos tym, którzy na co dzień pozostają ze społeczeństwa wykluczeni – bezdomnym.
Ministerstwo moralnej paniki, Lee Koe Amanda (Tajfuny)
Zbiór 14 opowiadań queerowej singapurskiej pisarki Amandy Lee Koe to tytuł niemalże kultowy na tamtejszej scenie literackiej. W roku 2014 jako debiut otrzymał nagrodę Singapore Literature Prize for Fiction, aby dwa lata później zostać wyróżnionym nagrodą Singapore Book Award. Autorka w swej prozie opowiada o miłości, ale robi to w sposób niecodzienny, oddając głos tym, którzy zazwyczaj są uciszani. Pisze o miłości, jednak nie tej Hollywoodzkiej, z oczywistym happy endem, lecz o tej zapomnianej, przegranej, często nieakceptowanej. Przedstawia bohaterów różnych pod wieloma względami, których drogi krzyżują się w tętniącym życiem mieście-państwie.
Zanurzenie się w literaturze spoza europejskiego kręgu kulturowego to szansa spojrzenia na ten sam świat i te same ludzkie problemy z zupełnie innej perspektywy. Warto z niej skorzystać.