Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
 –  "Droga Redakcjo, Niecale dwa tygodnie w jednym ze sklepów w powiecie sanockim przyszedł pan i bardzo prosił ekspedientkę o jogurt dla dziecka. - jestem w podróży i nie mam co dać dziecku do zjedzenia a jest bardzo głodne bardzo proszę" - powiedział do sprzedawczyni. - Niestety jest godzina dla seniorów, nie mogę proszę Pana- odpowiedziała ze smutkiem Pani ekspedientka. - Bardzo proszę, to tylko jeden jogurt... Zmiękło serce kobiecie, też jest matką i wie jak to jest kiedy dziecko jest głodne. Oczywiście podała panu jogurt. Wtedy pan wyciągnął legitymację służbową i wypisał mandat załamanie zasad covidowych w wysokości 5000 zl. Miej tu dobre serce..."

Komentarze Ukryj komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte.
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…