Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
Wtedy kury zrozumiałyi zaczęły się jej bać... –  Przyszła kura do wielkiego bossa mafii, Dona Corleone i mówi: - Chcę do mafii. A Don jej na to: - Nie ma żadnej mafii. To poszła kura do doradcy Dona, Consiliera Pietro i mówi: - Chce do mafii. A ten jej na to: - Nie ma żadnej mafii. Wtedy poszła kura do kapitana mafii, Długiego Joego i mówi: - Chcę do mafii. A Długi Joe na to: - Nie ma żadnej mafii. Wkurzyła sie kura i wróciła do kurnika. Otoczyły ją koleżanki i Pytają: - Jak tam było? Wstąpiłaś do mafii? Wzięli cię? Na wszystkie pytania kura odpowiadała: - Nie ma żadnej mafii.

Komentarze Ukryj komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte.
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…