Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
Stadnina koni w Janowie Podlaskim. "To, czym karmią konie, woła o pomstę do nieba" – Wciąż trwa śledztwo dotyczące rzekomych nieprawidłowości w stadninie koni w Janowie Podlaskim. Prokuratura przedłużyła je po raz kolejny. Tymczasem legendarna stadnina, słynąca z hodowli koni arabskich, podupada.Cierpią na tym, jak wynika z ustaleń gazety, konie. - Nie ma pełnowartościowej paszy. To, czym karmią konie, woła o pomstę do nieba. Zważono worek owsa i okazało się, że zamiast 50 kg ma wagę około 30 kg, bo to są plewy, a nie owies. Dobrze, że po ostatnich deszczach jest więcej trawy i zaczęły wychodzić na nią konieBrakuje opieki weterynaryjnej i kowala, więc konie mają nieprzycinane kopyta. Trudna jest sytuacja ekonomiczna. Klacze wylicytowane na zimowej aukcji się wyźrebiły i nie wiadomo, czy klienci za nie zapłacą

Komentarze Ukryj komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte.
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…