Wielu aktorów gra ciągle "tę samą rolę". Jednak czasem decydują się opuścić strefę komfortu i błyszczą w rolach, które (na pierwszy rzut oka) do nich nie pasują (12 obrazków)

Arnold Schwarzenegger

Twardziel, mięśniak, zabójca. Ale nie tylko. W filmie "Maggie", Arnold świetnie zagrał czułego ojca, który opiekuje się swoją, zarażoną wirusem córką

Reese Witherspoon

Zazwyczaj gra w romantycznych komediach.Wciela się w role delikatnych, ślicznych "dziewczyn z sąsiedztwa".

W filmie "The Morning Show", bez problemu zagrała silną kobietę, walcząca o prawdę i sprawiedliwość

Jennifer Aniston

To nie tylko Rachel z "Przyjaciół" i słodka blondynka z innych filmów. 

W "Cake" brawurowo zagrała kobietę, cierpiąca na chroniczny ból i za tę rolę otrzymała nominację do Złotego Globu

Blake Lively

To kolejna aktorka grająca zazwyczaj śliczną blondynkę. Ale w "The Rhythm Section", zagrała kobietę, która wkracza do mrocznego świata w poszukiwaniu zemsty i odkupienia

Jude Law

Zazwyczaj gra bezczelnego, czarującego przystojniaka. Na pewno nie jego wyobrażaliśmy sobie w roli arcybiskupa w "Młodym papieżu"

Sarah Jessica Parker

Bogata, przebojowa i pewna siebie kobieta sukcesu. Ale w "Tu i teraz" zagrała zupełnie inną rolę. Warto ją obejrzeć jako jazzową piosenkarkę

Margot Robbie

Najczęściej oglądamy ją w rolach "złych dziewczynek". Ale równie dobrze poradziła sobie w dramacie historycznym "Maria, królowa Szkotów"