Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
 –  Codziennie przy kasach po sklepach zamknięci. Nikt o Nich nie mówi - Sprzedawcy Wyklęci. Codziennie z setkami ludzi się zmagają, Zdrowie swoich rodzin, również narażają. Narażają zdrowie chociaż to Ich praca, Tysiąc myśli w głowie gdy do domu wraca. Dzień nie jest spokojny nie są też wieczory, Zmaga się z pytaniem - Czy klient był chory? Sklep to nie jest szpital gdzie wszystkich się bada Sklep to masa ludzi, połka, kasa, lada. Pracownicy sklepu to nie są doktorzy, Choć ludzie przychodzą, zdrowi albo chorzy. Dziś dla Nich Szacunek, również się należy, Idąc do swej pracy, nie wie z czym się zmierzy. Nie zapominajmy o Ich poświęceniu, Bo to zwykli ludzie w wielkim zagrożeniu. Pitula

Komentarze Ukryj komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte.
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…