Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
Biznes księdza z Brzezin pod Łodzią kwitnie w najlepsze. Nie ma na niego mocnych. Ludzie muszą się zapożyczać, by zapłacić za miejsce na cmentarzu – Są zdesperowani. Pisali do kurii, do metropolity łódzkiego, wojewody. Teraz uderzyli do Warszawy i proszą, by UOKiK skontrolował, czy zarządca jedynego w mieście cmentarza nie nadużywa swojej pozycji rynkowej i nie ogranicza dostępu innym firmom pogrzebowym.Brzezinianie porównali wysokość opłat cmentarnych z kosztami, które muszą ponosić mieszkańcy oddalonych o 10km Koluszek. Przykładowo, opłata za plac na cmentarzu w Brzezinach wynosi 2 tys. zł, a w Koluszkach 500-800 zł. Za przygotowanie kaplicy, w której odbywa się nabożeństwo żałobne, w Brzezinach trzeba zapłacić 380 zł (w Koluszkach 250 zł), a wykopanie grobu przez wskazanego przez zarządcę grabarza to koszt 2 tys. zł. Dla porównania: w Koluszkach taki punkt w cenniku w ogóle nie istnieje, rodziny same wybierają, kto to dla nich zrobi i tym samym, mogą negocjować cenę

Komentarze Ukryj komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte.
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…