Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
Koniec pracy, zbieramysię do wyjścia – Kumpel proponuje, żebyśmy jeszcze stanęli przed firmą na fajkę. Wychodzi szef, staje obok nas, zapala papierosa i nerwowo spogląda na kolegę, który ma długie blond włosy. Po czym mówi:- Tylko nie zbliżaj się do mnie, ok?Rzucamy w stronę szefa pytające spojrzenie, a on po chwili wyjaśnia:- Wczoraj moja żona znalazła twojego długiego blond włosa na moim płaszczu. Cały wieczór była obrażona i podejrzliwie na mnie patrzyła. Co prawda powiedziałem jej, że mam pracownika z długimi włosami i niby zrozumiała, ale wiesz... nie pogarszajmy sprawy

Komentarze Ukryj komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte.
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…