Potwornickie ciekawostki XXIV (14 obrazków)
Jego znajomi z pracy mówili, że był bardzo miłym i empatycznym gościem.
Stadion Milton Corrêa, potocznie zwany Zerão, mieści się w Macapá w Brazylii. Wybudowano go w 1990 r., planując go w ten sposób, by rzeczywiście leżał na linii równika. Dzisiejsi specjaliści uważają, że obecnie linia równika znajduje się o 50 metrów dalej. Mimo wszystko jest to dodatkowy smaczek w świecie brazylijskiego futbolu.
Armada de Bolivia składa się z 5000 funkcjonariuszy podzielonych na różne wewnętrzne organizacje. Najważniejsze funkcje spełnia na jeziorze Titicaca o powierzchni aż 8372 km², przez które przechodzi linia graniczna między Boliwią a Peru.
Dzieje się tak, ponieważ USA są "dzikim zachodem" pod kątem regulacji prawnych związanych z tą dziedziną i można tu robić naprawdę wiele rzeczy. Większość cywilizowanych krajów obwarowuje banki nasienia i jego dawstwo wieloma szczegółowymi przepisami, dotyczącymi zarówno sposobów pobrania i przeznaczenia, jak i ewentualnych kontaktów i przekazywania informacji na temat spłodzonych tym sposobem dzieci. W niektórych krajach dawca spermy ma prawo wiedzieć, kto urodził "jego" dziecko i może się nawet z tym dzieckiem spotkać.
Wiele osób komentujących życie Bowiego w swoich publikacjach skłania się ku teorii, że gwiazdor użył karty "gej" jedynie po to, by wywołać sensację wokół swojej osoby. Jedni uważają, że miało to na celu po prostu szokowanie publiki, mające przełożyć się na większe zainteresowanie i sprzedaż. Inni uważają, że w założeniu miała to być "terapia" szokowa społeczeństwa i że w ten sposób Bowie chciał wspomóc mniejszości. Opcja trzecia mówi o tym, że Bowie po prostu eksperymentował, ale z czasem przekonał się, że jednak wcale go nie ciągnie w tę stronę.
Miał uciec z żoną, jednak ktoś zgłosił ich próbę ucieczki i w ostatniej chwili Winfried postanowił uciec sam, by na miejscu zorganizować akcję przerzucenia swojej żony na zachód. Balon pozbawiony dodatkowego "balastu" wzniósł się jednak zbyt szybko, zahaczył o linie energetyczne, a straż nie chciała do niego strzelać, żeby nie spowodować wybuchu gazu. Balon z Winfriedem rzeczywiście przeleciał na stronę zachodnią, jednak z nieznanych dziś przyczyn śmiałek wypadł z balonu i złamał sobie niemal każdą kość w ciele - co, jak się domyślamy, spowodowało natychmiastową śmierć.
Dzięki tym niezwykle przyjaznym zwierzętom udało się rozbroić aż 13 000 min lądowych, co uratowało na pewno wiele ludzkich istnień. Do tego celu wykorzystywano węch tych zwierząt - potrafią one z dużą precyzją wywąchać materiały wybuchowe zakopane w ziemi.
Komentarze Ukryj komentarze