Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
A i tak najbystrzejszy z nich był pies! –  1 - 0 dla nasOstatnio niesforna owca siała popłoch wśród kierowców przejeżdżających ul. Półłanki. Były próby schwytania jej. Zwierzę jednak korzystało pełną piersią z wolności i w sytuacjach kryzysowych wbiegało w gęste zarośla, gdzie nikt nie mógł do niego dotrzeć.Dziś nastąpił zwrot akcji. Udało się! W odłowieniu owcy brali udział pracownicy Krakowskiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami oraz niemałe grono fachowców. Największą rolę należy jednak przypisać psu pasterskiemu, który sobie tylko znanym sposobem zapędził "spryciulę" w kozi róg, dzięki czemu udało się ją schwytać.

Komentarze Ukryj komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte.
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…