Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
 –  Jak jechaliśmy na urlop, wpanice zatrzymałem się na stacjii kazałem żonie szybko kupićpłyn do kierunkowskazów, bowyciekł. Pobiegła.Po chwili wróciła, wściekła,powiedziała, że nigdy nie najadłasię tyle wstydu i nie odzywała siędo mnie przez ponad połowęurlopu.Nigdy jeszcze po ślubie tak niewypocząłem i nie wyciszyłem sięna urlopie.

Komentarze Ukryj komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte.
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…