Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
Spotkałem raz w klubie starszą kobietę. Wyglądała naprawdę dobrze jak na 60-latkę, w ogóle wyglądała bardzo dobrze i pomyślałem sobie, że musi mieć naprawdę gorącą córkę – Wypiliśmy parę drinków i spytała, czy kiedykolwiek próbowałem "Sportowego Debla". Zapytałem co to takiego, więc wyjaśniła, że to trójkącik z matką i córką. Zacząłem sobie wyobrażać jej córkę i odpowiedziałem, że nigdy nie próbowałem. Wypiliśmy jeszcze trochę i w końcu powiedziała „więc dziś jest twój szczęśliwy dzień!". Pojechaliśmy do niej, weszliśmy do mieszkania i wtedy zawołała "Mamo, nie śpisz jeszcze?"

Komentarze Ukryj komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte.
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…