5 kryminalnych zagadek, które sprawią ci niemałe problemy (7 obrazków)
Zagadka 1
Jan znajduje się w celi z podłogą wykonaną z gleby oraz jednym oknem, które umiejscowione jest tak wysoko, że nie może go dosięgnąć. W celi znajduje się tylko łopata. Więzień czuje się coraz gorzej, jest sucho i gorąco, a Jan wie że jeśli szybko się stąd nie wydostanie, za dwa dni umrze.
Jak więzień może wydostać się z celi? Od razu podpowiadam – wykopanie tunelu zajmie więcej niż dwa dni dlatego też ta opcja odpada.
Zagadka 2
Pani Kowalska zadzwoniła po policję i z wielkim żalem zawiadomiła funkcjonariuszy, że jej zabytkowy naszyjnik zaginął. Kiedy policja przyjechała do jej mieszkania nie widziała, żeby zamek w drzwiach był wyłamany. W mieszkaniu panował bałagan, a na podłodze znajdowały się ślady stóp. Jedynie jedno okno było wybite. Na drugi dzień policja zatrzymała panią Kowalską za oszustwo, dlaczego?
Zagadka 3
Pierwszego dnia w szkole został zamordowany nauczyciel geografii. Policja zatrzymała 4 podejrzanych w tej sprawie: ogrodnika, nauczyciela matematyki, trenera sportowego oraz dyrektora szkoły. Każdy z nich miał alibi – ogrodnik obcinał żywopłot, nauczyciel matematyki przeprowadzał półroczny sprawdzian, trener grał w kosza, a dyrektor był w biurze. Po usłyszeniu tych historii, policja natychmiast aresztowała mordercę. Wiesz kto nim jest?
Zagadka 4
Samotny mężczyzna prowadzi spokojne życie na przedmieściach miasta. Mężczyzna rzadko kiedy wychodzi z domu. W piątkowy dzień w środku lata, listonosz przyszedł pod drzwi mężczyzny i zadzwonił do drzwi, jednak nikt nie odpowiedział. Listonosz zajrzał przez okno i zobaczył mężczyznę w basenie krwi! Kiedy policja przyjechała zobaczyła wtorkową gazetę, 2 butelki ciepłego mleka oraz 1 butelkę zimnego mleka. Następnego dnia zabójca został zatrzymany. Wiesz jak to możliwe, że policja tak szybko znalazła sprawcę?
Zagadka 5
Seryjny morderca porywał ludzi i dawał im do wyboru dwie tabletki – jedna z nich była śmiertelna, druga zaś była nieszkodliwa. Niezależnie od tego którą tabletkę brała porwana osoba, porywacz zażywał drugą. Zawsze jednak wszystko toczyło się według tego samego schematu – porwana osoba zażywała tabletkę, połykała ją wodą i umierała, a zabójca zawsze wychodził z tego cało. Jak to możliwe, że zawsze brał dobrą tabletkę?
Odpowiedzi:
Komentarze Ukryj komentarze