Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
Bawił się z synem na skraju urwiska – To mogłaby być urocza scenka rodzajowa. Jednak fakt, że rozegrała się nad 30-metrowym urwiskiem odbiera mowę.Mężczyzna, przypuszczalnie ojciec dziecka, podnosił w górę swoją pociechę. Dorosły majtał dzieckiem nad przepaścią i podrzucał je do góry. Malcowi ta zabawa wcale nie przypadła do gustu. Aż strach pomyśleć, co byłoby, gdyby ojciec stracił równowagę lub uderzył w niego nagły podmuch wiatru."Zauważyłam rodzinę zbliżającą się do samego koniuszka klifu. Byli zdecydowanie zbyt blisko krawędzi. Kiedy mężczyzna zaczął kołysać małe dziecko nad przepaścią zamarłam. To było szalone i lekkomyślne"Co tu komentować...Trudno zrozumieć lekkomyślność dorosłego...

Komentarze Ukryj komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte.
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…