Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
Facet kładąc się spać usłyszał w swoim garażu złodziei. Zadzwonił więc na policję. Niestety policjant przez telefon powiedział mu, że nie mają w tej chwili żadnego wolnego radiowozu – Facet rozłączył się, po czym zadzwonił za chwilę ponownie i mówi policjantowi:- Ja w sprawie tych złodziei w moim garażu. Nie kłopoczcie się już, zastrzeliłem ich.Po dosłownie 3 minutach na posesję zajechały 4 radiowozy, antyterroryści, karetki….. Złodziei oczywiście złapano.- Przecież mówił pan, że ich zastrzelił!- A wy mówiliście, że nie macie wolnego radiowozu..."

Komentarze Ukryj komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte.
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…