Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
Podczas mojego wolontariatu w domu spokojnej starości, rozmawiałam z panią, która skończyła niedawno 95 lat. Powiedziała coś, co utkwi we mniena długo: – "Czas był dla mnie łaskawy i długo mogłam być dzieckiem, bo straciłam mamę dopiero, gdy miałam 72 lata. Zaraz potem zaczęła się dojrzałość. A niedawno starość, bo mamy już nie mam, a ktoś mi musi pieluchy zmieniać".

Komentarze Ukryj komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte.
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…