Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
Czy jest gdzieś granica, której nie powinno się przekraczać? – Do zaproszenia na ślub dołączono kartkę z wymogami od pary młodej.Otóż dziewczyna została zaproszona na ślub i nie mogła uwierzyć swoim oczom, gdy przy zaproszeniu znalazła dołączoną kartkę, a na niej regulamin dotyczący ubioru i zachowania gości.„Szczerze jestem w szoku, że coś takiego ma miejsce! Nie ma szans, że pójdę na takie wesele”Nie mieści mi się w głowie coś takiego, że ktoś w tak dosadny sposób rozkazuje dorosłym ludziom, co mają ubrać i jak się zachować. Wydaje mi się, że zaprasza się na wesele ludzi, których się lubi i takich, których nie trzeba strofować i ustawiać do pionu. Poczułam się tak, jakbym co najmniej była zaproszona na królewski ślub. Co para młoda sobie myślała, pisząc to? Co za durny pomysł!Drodzy goście1. Pamiętajcie, żeby się nie spóźnić2. Jeśli chcecie mej radości, nie ubierajcie białości – prosimy panie o to, aby nie zakładały białych i kremowych kreacji3. Nie malujcie się jak do klubu – to ślub z klasą4. Nie dodawajcie z nami zdjęć na Facebooka i/lub Instagram5. Nie robimy sobie zdjęć typu selfie z gośćmi6. Upijasz się? Nie bawisz się z nami dalejPrzesada?

Komentarze Ukryj komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte.
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…