15 najciekawszych wiadomości z zeszłego tygodnia, które mogliście przegapić #38 (16 obrazków)
Zombie Boy mógł popełnić samobójstwo
Rick Genest został znaleziony martwy w swoim domu w Montrealu, a o jego śmierci jako pierwsza poinformowała Lady Gaga, z którą wytatuowany w charakterystyczny sposób chłopak współpracował przy teledysku do piosenki Born This Way w 2011 roku. 32-latek miał popełnić samobójstwo, ale informacjom przekazanym przez Gagę zaprzecza rodzina i menadżer modela, choć ani rodzina, ani agent artysty nie znają przyczyn śmierci chłopaka, a opierają się jedynie na swoich przypuszczeniach. Lady Gaga przeprosiła już za swój tweet, w którym przy okazji apelowała o rozpoczęcie ogólnej dyskusji o zdrowiu psychicznym, by z osób z zaburzeniami zdjąć w końcu piętno ludzi gorszej kategorii.
Otyli turyści kaleczą osły na jednej z greckich wysp swoimi cielskami
Malownicza grecka wyspa Santorini zwraca uwagę swoim pięknem. Charakterystyczne białe budynki przyciągają uwagę wielu żądnych przygód turystów. Uwaga i chęć podziwiania widoków to dla części z nich jedyna forma zaangażowania i zgodnie z zasadą „płacę, więc wymagam” nie podejmują innego wysiłku. Cierpią na tym miejscowe osły, które muszą dźwigać tabuny turystów na swoich grzbietach na szczyt wyspy. Największe z turystycznych okazów powodują coraz więcej obrażeń na ciałach zwierząt. Miejscowe organizacje ds. zwierząt apelują o ustanowienie limitów wagowych dla osłów.
Powstała petycja, by zmienić granice tureckiej prowincji o nazwie Batman, by tworzyły logo Batmana
Prowincja Batman leży w południowo-wschodniej części Turcji i jest zamieszkiwana przez prawie 600 tysięcy osób. Już raz turecki Batman zaistniał w światowych mediach, gdy w 2008 roku usiłował wygrać walkę z Hollywood o prawa autorskie do nazwy Batman. Brak sukcesu w 2008 roku nie ostudził jednak zapędów mieszkańców Batmanu na długo. Na stronie Change.org, gdzie można składać różnego rodzaju petycje, pojawiła się petycja o zmianę granic tak, by układały się w logo Batmana. Pomysł się chyba spodobał, ponieważ petycję podpisało kilkadziesiąt tysięcy osób.
Badania wskazują, że programy telewizyjne pokroju „Z kamerą u Kardashianów” mogą znieczulać widzów na problemy biednych
Dr Rodolfo Leyva z London School of Economics wraz ze swoim zespołem przeprowadził badanie, w ramach którego ochotnikom pokazywano reklamy luksusowych produktów, zdjęcia celebrytów prezentujących drogie gadżety, a także nagłówki z gazet opisujące historie ludzi, którzy przeszli drogę od biedy do bogactwa. Następnie badanym zadawano pytania o ich stosunek do bogactwa, sukcesu i polityki rządu w zakresie zasiłków. Pytano ich również o to, czy oglądają programy telewizyjne przedstawiające zamożnych celebrytów. Okazało się, że ci, którzy regularnie oglądają Kardashianów czy X Factora, czują większe przywiązanie do dóbr materialnych i są przeciwko zasiłkom.
Mężczyzna poślizgnął się w łazience i upadając nadział się na szczotkę klozetową
Nieznanej tożsamości 60-latek poślizgnął się w swoim moskiewskim mieszkaniu i upadł na szczotkę tak, że ta przebiła mu prawe oko i wbiła się głęboko w czaszkę. Po przewiezieniu mężczyzny do szpitala lekarze podali mu silne antybiotyki i prześwietlili czaszkę. Na zdjęciach wyszło, że kij od szczotki połamał mężczyźnie kości czaszki. Mimo obaw o uszkodzenie mózgu lekarze otworzyli czaszkę mężczyzny i wyjęli z niej pogruchotane fragmenty kości. Mężczyzna przeżył operację i przez kilka dni znajdował się w śpiączce, jednak po odzyskaniu przytomności zmarł.
Uniwersytet Rzeszowski rozpoczął postępowanie wyjaśniające w sprawie jednej z profesor, która głosi antyszczepionkowe hasła
Wykładowczyni z Zakładu Biologii w Instytucie Medycyny Doświadczalnej i Klinicznej na kierunku lekarskim Wydziału Medycznego UR będzie musiała przed komisją bronić swoich tez wygłaszanych na Facebooku. Na swoim prywatnym koncie pani profesor podważa osiągnięcia naukowe w zakresie rozwoju szczepionek i promuje homeopatię i astrologię. W oświadczeniu wystosowanym przez uniwersytet wyczytać można, że uczelnia popiera wolność słowa i nie ponosi odpowiedzialności za prywatne opinie swoich pracowników. Władze placówki zaznaczają jednak, że czują się w obowiązku bronić osiągnięć nauki, w związku z czym zamierzają rozpocząć postępowanie w sprawie pani profesor.
W Katowicach odbyła się premiera piwa przygotowanego na bazie bakterii z pochwy
O piwie zrobiło się głośno już jakiś czas temu. Nieczęsto zdarza się bowiem, że do piwa dodaje się bakterie pochodzące z kobiecych stref intymnych. Owszem, światowe piwowarstwo przeżyło już wiele, ale rodzimi producenci też nie mają się czego wstydzić, bo do piwa dodawali już śledzie, bycze jądra czy wędzonkę z owczej kupy. Wygląda na to, że pozostaniemy w czołówce piwnej awangardy. Piwo waginalne – a w zasadzie 2 piwa – stworzono na bazie bakterii uzyskanych z pochew dwóch modelek w browarze The Order of Yoni. Jedno z piw posiada aromat muscatu, a drugie to piwo szampańskie. Oba kosztują po 25 zł za pół litra, ale dla niektórych może to być niewielka cena za tak bliski kontakt z kobiecymi strefami intymnymi.
Komentarze Ukryj komentarze