Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
Kobieta załamała się po śmierci swojej matki. Wtedy mąż wyjawił jej tajemnicę,którą skrywał od dnia ich ślubu – Nikki od zawsze zmagała się ze stanami lękowymi i nie pamiętała jak wyglądało życie przed nimi.Tylko jej mama wiedziała co i kiedy powiedzieć oraz jak pomóc córce uporać się z atakami paniki. Nikki zawsze mogła na nią liczyć, bo w ciężkich chwilach była jedyną osobą, która pomagała jej wrócić do normalności. Kilka tygodni po ślubie, Nikki dostała ataku paniki i natychmiast chwyciła za telefon, żeby zadzwonić do swojej mamy. Mąż poprosił, żeby spróbowała tym razem porozmawiać z nim.Z czasem Nikki coraz rzadziej dzwoniła do mamy, coraz częściej szukając pomocy u męża. Jej matka nie wydawała się zdziwiona tym, że córka nie dzwoni do niej ze swoimi problemami.W dniu śmierci matki, Nikki załamała się. "Właśnie zmarła jedyna osoba, która mnie rozumiała i akceptowała mimo moich wad. Tylko ona potrafiła mnie uspokoić i odgonić mój smutek" - wyznała.Wtedy mąż pokazał jej list, który dostał w dniu ślubu od mamy Nikki. Była to lista zatytułowana "Jak pomóc Nikki". Mama napisała mu krok po kroku, jak ma sobie radzić w razie ataków paniki. Oto ona:1. Po prostu słuchaj.2. Posłuchaj jeszcze przez chwilę.3. Nie próbuj rozwiązać problemu.4. Powiedz, że rozumiesz.5. Słuchaj do momentu, kiedy ona sama poradzi sobie z sytuacją. Zawsze się jej to udaje, mimo że nie zdaje sobie z tego sprawy. Mama Nikki nie miała zamiaru przestać być powiernicą córki, ale wiedziała, że gdy jej zabraknie, ktoś będzie musiał ją zastąpić.

Komentarze Ukryj komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte.
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…