Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
Porządek przysparza zamieszania –  Pijaczek zakręcił się przypadkiem na cmentarzu. Zobaczył grabarza zajętego swoją pracą i postanowił go dla żartu nastraszyć. Podszedł do niego od tyłu i wrzasnął: BUUUAAAA H! Grabarz ani drgnął, nawet się nie odwrócił. Pijaczek zniesmaczony nieudanym żartem, odchodzi. Kiedy wychodzi poza teren cmentarza, nagle dostaje łopatą w łeb i pada na ziemię nieprzytomny... Pochyla się nad nim grabarz i grożąc palcem, mówi : - Straszymy, biegamy, skaczemy, bawimy się, ale za bramę nie wychodzimy

Komentarze Ukryj komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte.
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…