15 najciekawszych wiadomości z zeszłego tygodnia, które mogliście przegapić #29 (18 obrazków)
Na świecie obchodzono dzień wykonywania prac ogrodniczych nago
Tysiące mężczyzn wyciągnęły węża z garażu, a kobiety odsłoniły donice w związku z obchodzonym na całym świecie dniu wykonywania prac ogrodniczych nago. Wydarzenie obchodzone w pierwszą sobotę maja ma w zamyśle jego organizatorów promować związek człowieka z naturą i celebrować styl życia w zgodzie z naturą. W związku z tym w Sieci zaroiło się od zdjęć ludzi obu płci, w różnym wieku, którzy z pasją oddają się pieleniu, podlewaniu, przycinaniu, przesadzaniu, koszeniu i nawożeniu. I nie przestraszyły ich wcale ukąszenia insektów. Innym nie przeszkadzali nawet mieszkający z nimi domownicy.
Z mostu zwisał samochód, ale policja myślała, że kręcą tam film
Auto koloru ciemnego zawisło na lince na moście Millwood w Toronto, ale miejscowa policja nie podjęła od razu akcji usuwania auta, ponieważ sądziła, że jakaś ekipa filmowa kręci film w okolicy. Dopiero gdy zaniepokojeni mieszkańcy zaczęli wydzwaniać na policję i informować o nietypowej ozdobie mostu, funkcjonariusze ruszyli do akcji. Najpierw w miejscowym magistracie sprawdzono, że miasto nie wydało pozwoleń na kręcenie filmu w tej okolicy, a następnie zadzwoniono po straż pożarną, którą odcięła auto. Policja uważa, że samochód został zawieszony na moście dla jaj.
Chiński rząd usuwa z mediów społecznościowych filmiki ze Świnką Peppą, bo jej postać jest zbyt „gangsterska”
Patrząc na niewinny zazwyczaj ryjek sympatycznej świnki trudno w ogóle pomyśleć o jej możliwych związkach ze światem przestępczym. Mimo to chiński rząd uważa, że Peppa reprezentuje interesy szemranego towarzystwa subkultury Shehuiren, czyli ludzi, którzy nie chcą żyć w zgodzie z obowiązującymi normami. Chiński rząd twierdzi, że Shehuiren upatrzyli w Peppie symbol swojego ruchu, a że wszelkie przejawy sprzeciwu są niemile widziane w Chinach, Peppa będzie stopniowo znikać z chińskich mediów społecznościowych. Nie wiadomo jeszcze, co stanie się z Peppą poza światem wirtualnym, gdzie gadżety z jej wizerunkiem sprzedają się całkiem nieźle.
Nowa Zelandia mówi „Dość!” wykluczaniu jej z map świata
Władze położonego na południowo-zachodnim Pacyfiku państwa, którego wielkość powierzchni wynosi niewiele mniej niż wielkość powierzchni Polski czy Włoch, postanowiły walczyć z kartograficznym wykluczeniem. W żartobliwym spocie premier Nowej Zelandii Jacinda Ardner mówi, że jej kraj regularnie pomija się przy tworzeniu map i nie wie, czy to jakiś spisek podobny do sfingowanego lądowania człowieka na Księżycu czy zwykłe niedbalstwo, ale zapowiada kampanię na rzecz przywrócenia Nowej Zelandii na należne jej miejsce.
Zabawnie w tym kontekście wygląda rządowa strona z błędem 404, która przedstawia mapę świata ze znajdującym się nad nią napisem „Przepraszamy, ale czegoś zabrakło…”
Władze Paryża zamierzają zrezygnować z tradycji, w ramach której dziewczęta całują zwycięzców Tour de France, bo seksizm
Przedstawiciele paryskiego magistratu uważają, że widok kobiet całujących zwycięzców jednego z najważniejszych wyścigów kolarskich świata nie przystoi imprezie tej rangi, ponieważ promuje zachowania seksistowskie. Jedna z przedstawicielek paryskiego magistratu, Fadiha Mehal, uważa, że kobiety nie powinny być postrzegane jako „lalunie do ozdoby”, a tym bardziej nie należy wysyłać w świat wiadomości z informacją, że Paryż to miejsce, gdzie dochodzi do aktów seksizmu. Inna urzędniczka, Helene Bidard, zajmująca się walką z dyskryminacją w stolicy Francji, dodaje, że tradycja kolarska pochodzi z zamierzchłej epoki i nie ma dla niej miejsca w dzisiejszym świecie. Na podobny ruch zdecydowali się organizatorzy hiszpańskiego wyścigu Vuelta a Espana już w zeszłym roku.
W Pakistanie zanotowano najprawdopodobniej najwyższą temperaturę kwietnia w historii pomiarów temperatury na Ziemi
30 kwietnia 2018 roku w mieście Nawabshah temperatura wzrosła do 50,2 stopni Celsjusza. Najprawdopodobniej nigdy wcześniej nie zarejestrowano podobnych upałów w czwartym miesiącu roku. Z powodu nieznośnej fali gorąca w mieście, gdzie temperatura o tej porze roku waha się zazwyczaj w granicach 18—24 stopni Celsjusza, wiele firm i punktów usługowych zwyczajnie wstrzymało działalność. Za panujące upały odpowiadać ma strefa wysokiego ciśnienia znad Oceanu Indyjskiego. Jeden z mieszkańców miasta powiedział, że tak właśnie wyobraża sobie piekło na ziemi.
Komentarze Ukryj komentarze