Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
Wypadek samochodowy, przynajmniej kilka osób jest poszkodowanych, kobieta leży na ulicy, chyba wypadła z auta przez przednią szybę. Zatrzymuję samochód i biegnę do niej, chyba się jeszcze porusza, chyba jeszcze żyje. Klękam nad nią i pytam: – - Słyszy mnie pani? Co się stało?Ona: Co....Co? [Wyraźnie w szoku]- Ma pani całą sukienkę we krwi...Ona: to spódnica.

Komentarze Ukryj komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte.
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…