Zaloguj przez Facebooka lub Login: Hasło: nie wylogowuj mnie Nie masz konta? Zarejestruj się Zapomniałeś hasła? Odzyskaj hasło Nie dostałeś linku aktywacyjnego? Wyślij go ponownie
Wyszedłem rano z psem na spacer. Kiedy wróciłem, poszedłem coś zjeść i zostawiłem psa na tarasie. Po paru minutach wróciłem i zauważyłem, że mój mały psiak "utknął": Tylną łapą stał na smyczy, która napinała się, kiedy próbował poruszyć się do przodu. Po prostu się zaklinował Mocne Słabe +597 (615) #pies #ratunek #smycz 11 października 2017 o 21:34 przez Borgman Skomentuj (15) Do ulubionych
Krok za krokiem ku lepszemu Psy mają złote serca Szczęście ma to do siebie, że przychodzi do nas znienacka
Komentarze Ukryj komentarze