12 śmiesznych opowieści, które rodzice opowiadali swoim dzieciom, aby uniknąć niezręcznych sytuacji (12 obrazków)
„Kiedy byłam małą dziewczynką, tata stawiał drabinę na trawniku. Późnym wieczorem wychodził na zewnątrz i mówił, że wiesza księżyc specjalnie dla mnie. Wierzyłam mu przez wiele lat i do dziś zawsze o nim myślę, gdy widzę księżyc.”
Byłam bardzo gadatliwym dzieckiem, więc mój tata znalazł genialną metodę. Powiedział mi, że każdy ma 10000 słów do wypowiedzenia w każdym miesiącu, a później musi być cicho. Uwierzyłam bezwarunkowo. Kiedy zbyt dużo gadałam, zawsze mówił „Uważaj, jest dopiero 20 września, a ty wygadałaś już ponad 9000 słów”. Zawsze działało!
„Powiedzieli mi, że jeśli z ciężarówki z lodami gra muzyka, to znaczy, że wszystkie lody zostały już sprzedane…”
Córka powiedziała, że nie będzie jeść ryb. Podeszłam do tematu taktycznie. Powiedziałam jej, że to kurczak z Argentyny. Oczywiście jadła ryby bez żadnych podejrzeń, dopóki babcia nie powiedziała jej prawdy.
„Tata mówił, że jeśli wcisnę guzik na pilocie to telewizor wybuchnie. Kiedyś się odważyłem i okazało się, że to był kanał dla dorosłych.”
Rodzice powiedzieli mi i mojemu bratu, że mieliśmy jeszcze jednego brata, który się nie mył i zamienił się w grzyba. Jako dowód, w albumie rodzinnym było nawet zdjęcie.
„Rodzice powiedzieli mi, że drzwi do ich sypialni są zawsze zamknięte, bo mama pomaga tacie wieszać obrazki na ścianie i wchodząc do pokoju mogę ich niechcący uderzyć drzwiami.”
Komentarze Ukryj komentarze