Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
 –  NA BALU— Najdroższa pani Heleno, czychce pani być moją?— To zależy od tego. czy zaw-sze pan będzie mi posłuszny.— Zawsze i wszędzie.— 1 pozwoli pan mieszkać przynas i mojej matce?— Ależ naturalnie, droga pani!— Nie będzie pan grał w kartypił trunków, palił tytoniu i spoglą-dał na ładne kobietki?— Nigdy, przenigdy.— I nie będzie pan nigdy przy-chodził po 10-tej do domu?— Niech Bóg mnie zachowa.— No to ja pana przepraszam,ale takiego safanduły nie zniosłabym-w domu. Dowidzenia panu!

Komentarze Ukryj komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte.
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…