Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
Minęły 34 lata od dnia, kiedy "angielskie chamy" wstały i zaczęły bić brawo Polakom – W 1983 roku Widzew Łódź sprawił gigantyczną sensację w Pucharze Europy (odpowiednik dzisiejszej Ligi Mistrzów), eliminując w ćwierćfinale Liverpool FC, który w tamtym czasie uchodził za najlepszą klubową drużynę świata. W Liverpoolu do dziś pamiętają te mecze, a w ich klubowym muzeum jest miejsce na pamiątkowy proporczyk z tamtych spotkań z podpisem: "Łódź 1983. Tam Przegraliśmy. Piwo Było Dobre" Starym kibicom szczególnie utkwił w pamięci gol Wiesława Wragi - zawodnika mierzącego 165 cm, który zdobył bramkę głową...z odległości 16 metrów Przegląd Sportowy 3 marca 1983 Czwartek Warszawa cena Piłkarze z Wysp bezradni wobec ambicji łodzianWidzew - Liverpool 2:0Mirosław Tłokiński i Wiesław Wraga nie zmarnowali szans w drodze do półfinału

Komentarze Ukryj komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte.
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…