6 rzeczy, których nie powinnaś publikować w sieci tuż po zaręczynach (7 obrazków)
Wartość pierścionka
Informacja odnośnie liczby karatów, podobnie jak cena pierścionka, powinna zostać tajemnicą. Takimi rzeczami nie należy się chwalić, a co za tym idzie pisać o nich w mediach społecznościowych. To totalny brak klasy
Milion hasztagów w poście o zaręczynach
Tak naprawdę Twój post o zaręczynach powinni zobaczyć tylko najbliżsi, którzy szczerze będą cieszyć się Twoim szczęściem. W tym przypadku milion zbędnych hasztagów, to po prostu przesada
Przyszła Pani Kowalska – zmiana nazwiska na profilu przed ślubem
Rozumiemy, że nie możesz doczekać się tej ważnej chwili i wszystkich zmian, które wiążą się ze ślubem. Pamiętaj jednak, że są pewne rzeczy i zasady, o których należy pamiętać, aby nie zaliczyć wielkiej wpadki. Zmiana nazwiska przed ślubem jak najbardziej się do nich zalicza...
Opublikowanie radosnej nowiny w sieci, przed poinformowaniem o ważnym wydarzeniu swoich bliskich
Jakbyś się czuła, gdybyś o zaręczynach swojej córki, siostry lub najbliższej przyjaciółki dowiedziała się za pośrednictwem Facebooka? Zanim podzielisz się radosną nowiną z całym światem, poinformuj swoich bliskich. Na pewno to docenią
Film z błyszczącym pierścionkiem
To kolejna rzecz, która nie powinna trafić do sieci. Jeśli tak bardzo chcesz podzielić się swoim szczęściem z innymi, zamiast krótkiego filmiku z błyszczącym pierścionkiem, opisz w kilku zdaniach jak doszło do zaręczyn. Wszyscy znajomi będą chcieli poznać tę historię. Oczywiście zachowaj umiar i nie dziel się wszystkimi szczegółami – to jedna z chwil Waszego życia, którą powinnaś dzielić przede wszystkim z ukochanym
Szczegóły dotyczące zbliżającego się ślubu i wesela
Detalami, odnośnie jednego z najważniejszych momentów w swoim życiu, również nie powinnaś dzielić się w mediach społecznościowych. Po to są zaproszenia, które wręczysz swoim gościom w odpowiednim czasie
Komentarze Ukryj komentarze