Momencik, trwa przetwarzanie danych   Ładowanie…
Szedłem nawet za nią, kiedy wracała z pracy i kiedy w końcu udało mi się chwycić ją za ramię i zapytać, czy chce wyjść za mnie za mąż, krzyknęła: – "Spi*rdalaj, psycholu, bo zadzwonię na policję!"Myślicie, że powinienem jej się w końcu przedstawić?

Komentarze Ukryj komentarze

z adresu www
Komentarze są aktualnie ukryte.
Momencik, trwa ładowanie komentarzy…